Były dziennikarz sportowy, a potem śledczy w „Gazecie Lubuskiej”. Ukończył studia na Uniwersytecie Zielonogórskim, studiował również w Hiszpanii i USA. Jako pisarz debiutował w 2015 roku thrillerem historycznym "Kod Himmlera", a następnie wykreował mroczny świat w sensacyjnej „Drodze do piekła”. Jest również autorem serii political fiction "Radykalni". Świetnie przyjętym "Piętnem" rozpoczął serię książek o komisarzu Igorze Brudnym.https://www.facebook.com/polish.thriller/
Kolejna część Brudnego czytana serią i zrobiło się ciężko. Wstawki o przemocy na tle s€qsualnym niestety dają już wrażenie przesytu. Przyszedł mi na myśl termin "zaleciło Mrozem", bo wcześniej było naprawdę dobrze, a tu mamy trochę kręgów władzy, lekką nutkę "Behawiorysty". I jeszcze (o zgrozo!) kilka wskazówek, że udamy się do Bieszczad, bo przecież polscy pisarze nie znają lepszego miejsca na rozgrywanie się mrocznych historii. 🥲 Pan Piotrowski popłynął, a szkoda. A przecież podobno liczy się nie ilość, a jakość...
"Gdy Kolumbijczyk kocha, to na zabój. Gdy walczy, to do ostatniej kropli krwi. A gdy się bawi, to… niech ktoś spróbuje mu tego zabronić…"
"La Bestia" ta uwieczniona przez Przemysława Piotrowskiego zatrważająca historia Luisa Alberto Garavita Cubiliosa, który został oskarżony i skazany za zabicie 138 ofiar, choć prawdziwej liczby zamordowanych przez niego dzieci chyba nigdy nie zdołamy poznać . Autor łącząc w sobie elementy reportażu opisującego jego podróż do Kolumbii z fabularyzowanymi opisami kolejnych przeżyć Luisa, pozwolił swoim czytelnikom poznać przeżycia mordercy, być obserwatorem jego okrucieństwa i bestialstwa, ale też wejrzeć w jego umysł i poznać okoliczności jego działań . Ciekawym zabiegiem było ubarwienie całości elementami fikcyjnymi, które jeszcze dosadniej przedstawiały wszystkie okoliczności zbrodni Luisa pokazując, że sam również doświadczył bycia ofiarą, co znacząco przełożyło się na obudzenie się jego wewnętrznych demonów, głosów, które nieustannie nawoływały do niego "Zabij!". To powieść, która przekonuje dokonanym przez autora reaserchem, dziennikarskim zacięciem, rzetelnością. To także książka, którą czyta się szybko, ale która też emocje: wstręt, bezsilność, współczucie, trwogę, strach. To książka trudną, choć podana przystępnie. To książka, którą każdemu zainteresowanemu tematem, ze swojej strony polecam